To był wyjątkowy dzień dla Kamili Oraczki młodej Romki z Krośnicy. Po raz pierwszy miała zorganizowaną wystawę swych fotografii. W wernisażu, zorganizowanym przez Centrum Kultury i Promocji w Krościenku nad Dunajcem 17 września, licznie uczestniczyli Romowie, dumni ze swej niespełna 14 letniej Kamilki. Przybył na nie także wójt gminy Krościenko nad Dunajcem Stanisław Tkaczyk oraz zaproszeni goście.

Były gratulacje, uściski i prezenty. Nie zabrakło też muzyki. Specjalnie dla Kamilki zagrali i zaśpiewali Jan Kubik i Marian Jarosz. Młodej Romce gratulował też wójt gminy Stanisław Tkaczyk, a także wójt romski – Jan Czureja. Nie brakło także słodkiego poczęstunku przygotowanego przez CKiP oraz drobnych prezentów dla wszystkich romskich dzieci, uczestniczących w projekcie z programu integracji społecznej i obywatelskiej Romów w Polsce pt. „Romowie – góry i ekologia”.

Kamilka Oraczka fotografuje bardzo chętnie już od ok. dwóch lat. Jej przygoda z aparatem rozpoczęła się bowiem wraz z udziałem w projekcie pt. „Twórczość artystyczna drogą do przyszłości”, który był realizowany z programu integracji społecznej i obywatelskiej Romów w Polsce przez Centrum Kultury i Promocji w Krościenku nad Dunajcem. To wówczas dzieci romskie uczyły się: szyć, haftować, robić witraże, a także zdjęcia. Jedną z najpilniejszych uczennic była Kamila. Fotografowała pejzaże, swych kolegów i koleżanki, robiła zdjęcia makro, przyglądając się przez obiektyw otaczającej przyrodzie. Jej pasja okazała się na tyle trwała, że i w tym roku podczas realizacji przez CKiP w Krościenku nad Dunajcem kolejnego projektu pt. „Romowie – góry i ekologia” Kamilka chętnie robiła podczas wszystkich wycieczek bardzo ciekawe zdjęcia. To one stały się podstawą do przygotowania jej pierwszej autorskiej wystawy fotograficznej.

Co mówią o swej Kamilce sami Romowie? Podkreślają, że jest bardzo życzliwa i pomocna dla ludzi. Chętnie pomaga starszym na swym romskim osiedlu. – Lubi być też w centrum, bardzo dba o siebie, jest pogodna i lubi czystość. Lubi też tańczyć, śpiewać i robić zdjęcia. Kręci też filmiki telefonem. To naprawdę bardzo aktywna dziewczynka – mówi Jan Czureja wójt romski i prywatnie ojciec chrzestny Kamili.

(BES)