Uroczyście świętowano w stolicy Pienin rocznicę odzyskania niepodległości z udziałem pocztów sztandarowych, służb mundurowych, zaproszonych gości oraz mieszkańców. Była uroczysta patriotyczna msza święta, pochód ulicami Krościenka nad Dunajcem i przemówienia.

105 lat temu 11 listopada 1918 roku w momencie szczególnym dla narodów Europy, gdy kończyła się pierwsza wojna światowa Polska powróciła na mapę Europy – mówił wójt Jan Dyda, podkreślając, że podczas corocznych obchodów czcimy pamięć tych, którym zawdzięczamy własne państwo, tych którzy przelali krew za wolną Polskę. Wójt przypomniał czas, gdy rodziła się wolna Polska. Mówił o tym, jak władza z rąk Austriaków przeszła w polskie ręce.  – Wyzwolenie Tarnowa i Nowego Sącza odbyło się w nocy z 30 na 31 października.  To wszystko wpływało na nastroje społeczne na terenie Podhala i Pienin – mówił wójt, przypominając, że w Krościenku nad Dunajcem 2 listopada delegaci Powiatowej Organizacji Narodowej przyjmowali ślubowanie na wierność Polski. – Była to wzruszająca uroczystość zaprzysiężenia polskich władz, jak relacjonowała to wydarzenie „Gazeta Podhalańska”, uroczystość odbyła się w największym porządku, a wszyscy wzruszeni złożyli ślubowanie. Orły austriackie i portrety cesarskie zdjęto, a zawieszono flagi w barwach narodowych oraz białego orła – mówił wójt i podkreślił, że społeczność Krościenka nad Dunajcem w sprawach fundamentalnych zawsze stawała po stronie niepodległości i polskości. – Nasza Pienińska Ziemia poświęciła wielu synów w obronie Ojczyzny i wolności – podkreślił.

Uroczysta msza święta w kościele parafialnym pw. Chrystusa Dobrego Pasterza była koncelebrowana pod przewodnictwem ks. proboszcza Henryka Homoncika z udziałem ks. Marcina Kozioła. Po Eucharystii wzruszający patriotyczny montaż słowno – muzyczny przygotowali uczniowie ze Szkoły Podstawowej nr 2 pod kierunkiem nieocenionych pań: Marii Kurpiel i Jolanty Ciesielki i ks. Marka Lisa.

Z kościoła uczestnicy patriotycznego wydarzenia udali się w kierunku rynku składając wiązanki kwiatów pod pomnikami i tablicami tych, którzy walczyli i życie oddali za Polskę. Złożono wieńce pod tablicą płk. Stanisława Cięciela, rodem z Krościenka nad Dunajcem, który zginął w Katyniu w 1940 roku i został pośmiertnie awansowany na generała brygady przez prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego w 2007 roku oraz pod pomnikami: bł. ks. Jerzego Popiełuszki, zamordowanego w bestialski sposób kapelana „Solidarności”, który w stolicy Pienin już przed laty został uhonorowany pomnikiem, a także króla Władysława Jagiełły.

W świętowanie zaangażowali się mieszkańcy Gminy Krościenko nad Dunajcem. Ze swymi sztandarami przybyli uczniowie szkół podstawowych i średnich  terenu gminy wraz z dyrektorami. W licznym gronie przybyli strażacy OSP z całej gminy. Nie zabrakło reprezentantów policji i nadleśnictwa. Byli też przedstawiciele licznych organizacji i stowarzyszeń: PTTK, Związku Podhalan. Z pocztem sztandarowym przybyli flisacy z Polskiego Stowarzyszenia Flisaków Pienińskich. Nie zabrakło Stowarzyszenia Kobiet Pienińskich, Koła Gospodyń Wiejskich „Zielony Las”, Stowarzyszenia Emerytów i Rencistów „Pieniny”. Uroczystość uświetniła orkiestra dęta OSP oraz kapela Jana Kubika. Dowódcą uroczystości był dh Piotr Oleś.

(BES)