W dwa dni trzy biegi o różnym stopniu trudności, tak, aby swych sił mógł spróbować każdy. Pomimo przelotnych opadów deszczu śmiałków nie brakowało, którzy licznie startowali w Triadzie, biegu etapowym w Krościenku nad Dunajcem.
Biegi te to już niemalże tradycja. Sprzyja im bowiem położenie miejscowości, która jest otoczona trzema pasmami gór: Gorc, Pienin i Beskidu Sądeckiego. Uczestnicy do wyboru mieli trzy dystanse etapowie i jeden solo. Bieg TRIADA to bowiem Bieg Etapowy, który polega na ukończeniu trzech biegów, w trzech różnych pasmach górskich. Dystanse poszczególnych biegów zależą od wybrania dystansu łącznego.
Triada INTRO mierzyła 30 w trzech etapach: 16, 6 i 11 km. Z kolei Triada ULTRA 51 km w etapach po: 18, 6 i 27 km, a triada SUPER ULTRA 80 km w trzech etapach po: 33, 6 i 39 km. Biegnący trasą Beskid SOLO pokonywali 11 km.
30 km Triada INTRO była oblegana przez początkujących biegaczy górskich. Jej dystanse były bowiem dobrze dopasowane do ich możliwości. Chodziło o to, aby mogli je pokonać ci, który nie mieli doświadczenia w biegach górskich. Jednak i tak nie było im łatwo, by poradzić sobie dobrze w każdym z etapów. 51 km Triada ULTRA była adresowana do tych, którzy mają doświadczenie w bieganiu po górskich ścieżkach, bowiem jej ostatni 27 km etap dał się mocno we znaki zawodnikom. Najdłuższy 80 km etap SUPER ULTRA był tylko dla doświadczonych, tych dla których biegi górskie, wyczynowe to nic nowego. Z kolei trasa Beskid SOLO był dla każdego, kto tylko miał chęci, a by zmierzyć się ze swymi słabościami i zaryzykować bieg górski na odcinku zaledwie 11 km.
Wiek nie był przeszkodą i mogli w nim startować zawodnicy od 16 lat wzwyż, ci niepełnoletni oczywiście po dostarczeniu zgody na udział rodzica. Ilość osób w poszczególnych biegach była jednak regulowana odgórnie. We wszystkich biegach mogło brać udział po 200 zawodników, a w biegu Beskid Solo jedynie – 50. Warto dodać, że w biegu etapowym Triada końcową klasyfikację stanowiła suma czasów uzyskana na poszczególnych dystansach.
W sobotę rano był etap Gorce, wieczorem etap Pieniny, a w niedzielę etap Beskid Sądecki. To dlatego w sobotę rano zawodnicy w biegu Gorce Super ULTRA startowali już o 8 rano, o 11 w INTRO na 16 km i w ULTRA na 8 km.
Wieczorem były biegi NOCNE PIENINY na dystansie 6 km: INTRO, ULTRA i SUPER ULTRA.
Z kolei w niedzielę 39 km bieg SUPER ULTRA etap Beskid Sądecki rozpoczął się o godzinie 8, bieg 27 km ULTRA start był o godzinie 10, a biegów INTRO i BESKID SOLO o godzinie 11.30.
Uroczyste zakończenie biegów i dekoracja zawodników odbyła się po godzinie 15 w Krościenku nad Dunajcem. Nagrody zawodnikom wręczał wójt Jan Duda.
Imprezie sportowej przez cały czas towarzyszyła akcja promowania szczepień przeciw Covid 19.
WYNIKI:
Wyniki SUPER ULTRA:
Wyniki ULTRA:
Wyniki INTRO: