Uroczyście upamiętniono dziś Narodowe Święto Niepodległości w Krościenku nad Dunajcem. Była patriotyczna msza święta w intencji Ojczyzny w kościele parafialnym p.w. Chrystusa Dobrego Pasterza z udziałem władz gminy, pocztów sztandarowych, a przede wszystkim samych mieszkańców. Był przemarsz na Rynek, apel poległych, hymn, przemówienia i złożenie wiązanek pod pomnikami: króla Władysława Jagiełły, bł. ks. Jerzego Popiełuszki i gen. Stanisława Cięciela.
– Patriotyzm to właśnie ta postawa ludzi pełnych szacunku, umiłowania i oddania własnej Ojczyźnie, która doprowadziła nas Polaków, nas mieszkańców Krościenka nad Dunajcem do wolności, do niepodległej Polski – mówił Stanisław Tkaczyk, wójt gminy Krościenko nad Dunajcem, przypominając, że zabory w Krościenku trwały znacznie dłużej, bo aż 148 lat. – Już dwa lata przed pierwszym rozbiorem Polski w 1770. roku Austria dokonała aneksji naszego terenu – mówił wójt, podkreślając, że wolność po latach przyszła dzięki współpracy, umiłowaniu Ojczyzny i silnej woli walki. Wójt przypomniał początek listopada 1918 roku, gdy w Krościenku nad Dunajcem zerwano z Ratusza austriackiego orła, wywieszono polską flagę. – Tak rodziła się II Rzeczpospolita Polska w naszym regionie. Już 2 listopada 1918 roku delegaci Powiatowej Organizacji Narodowej przyjmowali ślubowanie na wierność dla Polski w Krościenku nad Dunajcem.
Wójt dodał, że tylko współpraca, zaangażowanie i umiłowanie Ojczyzny prowadzi do rzeczy dobrych i wielkich. – Umiłowanie naszej małej lokalnej krościeńskiej Ojczyzny również może doprowadzić do rzeczy dobrych i wielkich. Starajmy się, więc z życzliwością, zaangażowaniem, krytycznie, ale niech będzie to krytyka konstruktywna, budować tę naszą krościeńską, niepowtarzalną wspólnotę – mówił wójt podczas obchodów Święta Odzyskania Niepodległości w Krościenku nad Dunajcem.
– Kilka pokoleń Polek i Polaków płaciło za bezmyślność, niefrasobliwość, sprzedajność tych XVIII wiecznych posłów, oligarchii, którzy dali się przekupić zaborcom i pogrzebali naszą Polskę – mówiła poseł RP Anna Paluch, prywatnie mieszkanka Stolicy Pienin. – Te młode pokolenia, które 110 lat temu w I Brygadzie Legionów wyruszyły z marszałkiem Józefem Piłsudskim na czele walczyć o wolną Polskę, było pokoleniem, które nadpłacało za to wszystko swoją krwią, swoją mordęgą, poniewierką, chłodem, ranami i życiem – mówiła Anna Paluch, przypominając pierwszą bitwę I Brygady Legionów pod Łowczówkiem, która rozegrała się pomiędzy 22 grudnia i 25 grudnia 1914. – To wówczas młodzi żołnierze, nawet gimnazjaliści, stanęli do walki z Rosjanami o wolną Polskę. Poległo ich 138, a ponad 400 poniosło rany. Poseł dodała, że taki jest właśnie trudny los Polski, przez swe położenie atakowanej ze wschodu i zachodu. – Jeżeli nie będziemy silni, jeżeli nie będziemy jednością, jeżeli nie będziemy wspólnie dbać o naszą przyszłość, to może powtórzyć się ten los – mówiła Anna Paluch, przypominając postać ważną w historii Krościenka nad Dunajcem – generała Stanisława Cięciela, który w marcu 1940 roku został rozstrzelany i pogrzebany w bezimiennym katyńskim dole, a którego tablica od 2010 roku jest w przedsionku zabytkowego starego kościoła na Rynku, w którym Stanisław Cięciel był chrzczony. – To jest człowiek, który swym życiem zapłacił za wolną Polskę – mówił poseł przypominając budowę Państwa Polskiego od podstaw po zaborach przez ludzi z pokolenia Stanisława Cięciela, który był nie tylko wojskowym, ale także prawnikiem – prezesem Najwyższego Sądu Wojskowego. Poseł dodała, że teraz wspólnym zadaniem Polaków jest praca dla Polski w poczuciu odpowiedzialności, bo Polska nie kosztowała dwóch kropli krwi, czy trzech groszy, ona kosztowała morze krwi. – Naszym obowiązkiem jest zapewnić jej dalsze trwanie. Niech żyje Polska! Chwała Bohaterom – zakończyła swe przemówienie poseł Anna Paluch.
Oczywiście podczas patriotycznej uroczystości nie zapomniano o wcześniejszym podniesieniu flagi państwowej na maszt, odśpiewaniu Mazurka Dąbrowskiego oraz apelu poległych, który odczytał dh Piotr Ciężkowski, prezes Zarządu Gminnego OSP RP. Z kolei meldunek wójtowi Stanisławowi Tkaczykowi złożył dh Piotr Oleś, komendant gminny Związku OSP RP w Krościenku nad Dunajcem. Zostały także odczytane listy okolicznościowe przesłane specjalnie na tę uroczystość przez posłankę na Sejm RP – Weronikę Smarduch oraz senatora RP Jana Hamerskiego.
Została też przygotowana, jak zawsze ciekawa patriotyczna inscenizacja słowno – muzyczna, przez uczniów ze Szkoły Podstawowej nr 2 w Krościenku nad Dunajcem pod kierunkiem pedagogów. Tradycyjnie była ona zaprezentowana tuż po uroczystej mszy św. za Ojczyznę w kościele parafialnym p.w. Dobrego Pasterza.
Niespodzianką dla wszystkich były patriotyczne biało – czerwone ciasteczka przygotowane specjalnie na dzień świętowania Niepodległości przez cukiernię państwa Piotrowskich dla Centrum Kultury i Promocji w Krościenku nad Dunajcem. Na wszystkich w sali widowiskowej CKiP czekały także ciepłe napoje oraz muzyka Jaśka Kubika, która zakończyła mniej formalną część świętowania Dnia Niepodległości w Krościenku nad Dunajcem.
(BES)